Wybiegłem z domu i zacząłem się szykować. Potem była oczywiście walka. Mimo tego że była tak oczekiwana nie trwała za długo. Po jej zakończeniu wraz z rannym Arturem i resztą wojsk wróciliśmy do domu.
- Clara!- Krzyknąłem kiedy ją zobaczyłem.
<Clara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz