sobota, 16 kwietnia 2016

Od Anny C.D. Artur

-Moje uszanowanie, Wasza Wysokość. -powiedziałam i złożyłam pokłon, po czym Marilyne zrobiła również to samo.
-Jakże miło! Od dawna nie mieliśmy żadnych gości. Skąd więc przybywacie? -spytał, a chwilę później usiadł przy drewnianym stole naprzeciw nas.
-Pochodzimy z Królestwa Vessels Wood, jesteśmy córkami króla Tryndusa. Przybywamy z północy. -wyjaśniłam. Mężczyzna wziął kufel z piwem i popił, po czym spojrzał a to na mnie, a to na Marilyne. Po jego wyrazie twarzy widać było, że się nad czymś mocno zastanawia.
-Zna go Pan? -wyrwała Marilyne. Starszy mężczyzna westchnął.
<Artur?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz