niedziela, 17 kwietnia 2016

Od Artura Cd Anna

Wstałem i objąłem Annę.
- Nigdy Cię nie opuszczę. Przysięgam.- Powiedziałem. Chciałem by ta chwila trwała już zawsze. Nagle poczułem czyjąś dłoń na ramieniu. Odwróciłem się i zobaczyłem ojca.
- Widzę że wkrótce będziemy wyprawiać wesele.- Powiedział. Spojrzałem na Annę.
- Wygląda na to że tak.- Odparłem.
<Anna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz