sobota, 16 kwietnia 2016

Od Artura Cd Clara

- Tak to jest on.- Powiedziałem z uśmiechem.
- No stary dawaj. No gdzie ten ryk?- Zapytałem. Kot uśmiechnął się i zaryczał.
- I teraz brakuje tylko węża....- Mruknąłem.
- O co chodzi z tą przepowiednią? Co to za przepowiednia?- Zapytała Clara.
"Najstarszy panować będzie przez lat wiele, 
Brat o języku węża Mroczne Dni wprowadzi,
Brat o sercu smoka węża zgładzi, 
I dni nastaną pokoju, 
Lecz... 
Gdy minie czas... 
Powróci znów wąż, lecz tym razem nie dla niego jest tron... 
Wtedy sokół rozwinie skrzydła swe
I lew wyda ryk. 
Gdy do boju ruszy Król Gór 
Marny będzie koniec węża skór." 
Powiedziałem a Const uśmiechnął się. 
- Właśnie ta.- Powiedział. 
<Clara?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz