czwartek, 14 kwietnia 2016

Clarissa

 
Imię: Clarissa
Pseudonim/y: Dla siostry Clara lub Clariss. Przyjaciele mówią jej White.
Wiek: 18 lat
Stanowisko: Opiekunka, ale czasem pomaga siostrze przy koniach~
Płeć: Ta piękniejsza i mądrzejsza, kobieta rzecz jasna.
Charakter: Małomówna i trochę zamknięta w sobie, acz niezwykle odważna i dzielna kobieta. Ma złote serce, jest dobroduszna, opiekuńcza, niezwykle współczująca i kochająca, zawsze chętnie wszystkim pomaga. Uwielbia dzieci w każdym wieku, od zawsze kochała przebywać w ich towarzystwie. 
Dane Szczegółowe:
  •     Rasa: Pół elf, pół człowiek (Coś tam jeszcze ze smoka)
  •     Kolor oczu: Nieskazitelnie zielone, po tatusiu~
  •     Kolor włosów: Śnieżnobiałe, takie jakie miała mamuśka.
  •     Wzrost: 200 cm 
  • Znaki szczególne: Taki zgrabny pieprzyk koło prawego oczka. ZAWSZE ale to ZAWSZE ma wpiętą we włosy białą orchideę aka lilię. (Dla wszystkich innych - orchidea. Dla Clarissy - lilia. Niedouczone to to~)

    Zdolności magiczne: Niby jakieś tam ma, ale nic o nich nie wie.
    Zdolności fizyczne: Niewyobrażalnie szybka i zwinna. W sumie tyle, bo władać bronią nie umie nic a nic.
Rodzina:  
  • Matka Enea (zwykła kobieta)   
  •  Zead (elf, ojczulek którego Clarissa w ogóle nie kojarzy) 
  •     starsza siostra Lea (tak samo pół człowiek pół elf)

Zakochana w: Na chwilę obecną w nikim~
Partner: No niestety nie ma...
Historia: 18 lat coś zaszło pomiędzy kobietą, Eneą, a elfem, Zead'em. No i tak na świat przyszła Clarissa. Urodziła się dokładnie, co do dnia, rok po swojej siostrze, Lei. Ojca pamięta jak przez mgłę (czyt. w ogóle go nie pamięta.), kojarzy jedynie to, że szkolił jej siostrę. Gdy mała białowłosa miała 5 lat, ojciec całkowicie zniknął z ich życia, a ona wraz z matką i siostrą przeprowadziły się. I w ten o to sposób znalazły się w Palancarze. Lata mijały. Clara miała 14 lat kiedy jej kochana Lea zdobyła piękną bliznę. Pamięta, że siostra miała wtedy wysoką gorączkę i krwawiła. Rozcięła sobie nożem całe przedramię. Clarissa chyba nigdy tak bardzo się o nią nie martwiła. Ale na szczęście następnego dnia Moon była już zdrowa.
Kiedy jej siostra zaczęła pracować jako stajenna, białowłosa rozpoczęła swą pracę jako opiekunka. Kochała spędzać czas ze swoimi małymi podopiecznymi. Skończyło się na tym, że sama zapragnęła mieć dziecko. Niestety nigdy nie udało jej się znaleźć swojej drugiej połówki + TEORETYCZNIE jest bezpłodna. Ale Clarissa należy do tego typu kobiet, które mimo wszelkich przeciwności losu się nie poddają. I tak o to Clara obrała sobie cel w życiu - założyć rodzinę.
A jak to się dalej potoczy? Czas pokaże~
Marzenia: ZOSTAĆ MATKĄ.
Cel życiowy: ^ To samo co wyżej.
Autor: ronisia (Doggi), Frozen112 (Howrse)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz